Coś podobnego! Siedzę z dziewczyną. – I tak ma być aż do odwołania. Andrzej, którego musiałem opuścić znał mnie doskonale. W lot orientował się, kiedy mi trzeba pomóc i robił to znakomicie.
Wreszcie zobaczyłem Sally wchodzącą po schodach i pobiegłem na jej spotkanie. Wyglądała
na medal. Słowo daję.
- Holden – zawołała. - Jak to cudownie, że się znów spotykamy! Wieki cię nie widziałam!
Lucjusz Malfoy zesztywniał, a Harry zobaczył, że prawa ręka drgnęła mu lekko, jakby chciał sięgnąć po różdżkę. Powstrzymał się jednak i odwrócił do swojego domowego skrzata.
- Idziemy, Zgredku!
Gwałtownym ruchem otworzył
Tymczasem po przerwie gra toczyła się dalej akcje Grzybułtowii o dziwo straciły na impecie
a piłkarzom z Frutexu Pięknogóra coraz częściej udawało się wymieniać kilka podań pod rząd zanim stracili piłkę raz