Narysuję Zamek. Sama! Zaraz się otworzy brama i po złotych wbiegnę schodach. Może w zamku króla spotkam? Z wielkim wózkiem pełnym lalek przez balową idę salę. Tańczą damy i rycerze... Kto do
Clarence Lee, chłopczyk z Tennessee, Niczego tak nie kochał jak reklam w TiVi. Rozwarte oczy wlepiał w ekran szklany I każdy towar tam reklamowany Sprowadzał zaraz drogą wysyłkową: Krem, żeby skóra mogła
Uwaga, uwaga! Otwieramy stragan! Czerwcowy stragan bajek. Tu się dzisiaj sprzedaje: bajki w puszkach, w torebkach, w butelkach, w słoiku. Bajki w proszku i w rożku bajki na patyku. Taką bajkę można
Wpadła żaba do fryzjera: - Na kolację się wybieram! Pocztą przyszło wczoraj z rana zaproszenie od bociana - eleganckie, z barwnym szlaczkiem, tekst pisany drobnym maczkiem: „Czekam jutro o dwudziestej”. I dlatego
W podręczniku zoologii dla klas trzecich, strona setna, siedemnasty wiersz od góry, ku zdumieniu, oburzeniu grzecznych dzieci, ku obrazie sensu, prawa i natury: Figuruje sobie dziobak. Ani ptak to, ani ssak. Czy
Ja nie jestem jakaś taka nadzwyczajna, taka ładna, taka mądra ani nic. Nie mam pleców, protektorów, konta w bankach, ale tak mi jakoś łatwo żyć. Ja mam szczęście do wszystkiego, do dobrego

Adres

Złota 123

Warszawa, 00-001

Kontakt

+48 887 071 192

zdamto@zdamto.eu

Menu

Śledź nas

A website created in the WebWave website builder