Pani Marta Lewandowska właśnie zaczęła wylewać na kluski ziemniaczane skwierczący tłuszczyk - gdy ktoś zadzwonił do drzwi. Pani Marta była kobietą słusznej postury, toteż, gdy otworzyła drzwi, wzrok jej zawisł na wysokości
O rany! Jestem zaskoczona… Nie wiedziałam, że jeśli chce się pomagać w waszym Rodzinnym Domu Dziecka, to trzeba przechodzić taki test…
Opowiedzieć o sobie…
To nie łatwo tak stać naprzeciwko was i
Było wpół do siódmej, gdy Celestyna otworzyła oczy. Przez chwilę leżała bez ruchu, grzejąc się
w cieple pościeli. Całe jej nastoletnie jestestwo wzdragało się przed porzuceniem tego ciepła. Ale nie trwało to
Kiedy wróciłam ze szkoły, Zośka już była. Razem z Matyldą, swoją przyjaciółką, siedziały z nosami w laptopie i obie były bardzo podekscytowane.
- Co robicie? - zapytałam, jakby mnie to obchodziło.
-